Kolekcja cieni cz. I
Kobo 202 - to mój ulubiony cień z całej mojej kolekcji. Jest to piękny kolor fioletu, który świetnie wygląda przy piwnym kolorze oczu.
Inglot 397- łososiowa-brzoskwiniowy kolor.
Inglot 353 - jest to idealny odcień bazowy.
20:43:00 zakupoweszalenstwa 13 Komentarze
Cudowne kolory! melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTen miętowy kolorek bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńU mnie teraz króluje paleta z wibo i zoeva :)
OdpowiedzUsuńja aktualnie uwielbiam paletkę z wibo :)
OdpowiedzUsuńStosowałam kiedyś cienie tej marki.
OdpowiedzUsuńObecnie praktycznie na co dzień nie maluję się już cieniami. Lubię makijaż ale teraz stawiam na bardziej naturalny efekt.
Bardzo ładne kolorki
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam :)
Ja nie stosuje w ogóle :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każda obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Ja mam oczy piwne, ale najczęściej albo nie używam cieni, albo łącze jasny beż z brązowym w tedy oko wygląda świetnie. Różami i fioletami nie umiem się malować.
OdpowiedzUsuńPozdawiam
Piękne kolory ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Ja lubię cienie do powiek z Zoevy, ale mam też trochę Kobo i Inglota.
OdpowiedzUsuńświetne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne kolory *.* wspolna obserwacja ? zapraszam <3 http://pinklips666.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper cienie :)
OdpowiedzUsuń